...

15 naruszeń ciszy wyborczej w Polsce



W trakcie ciszy wyborczej odnotowano liczne naruszenia, głównie w sieci. Policja analizuje każdy przypadek, a politycy wycofują kontrowersyjne treści. Przypominamy o zakazie agitacji i konsekwencjach łamania prawa. Ważne, by wybory przebiegały fair.

Od początku ciszy wyborczej zarejestrowano 15 naruszeń na terenie kraju, głównie w internecie. Trwa szczegółowa analiza każdego przypadku, prowadzona przez Policję. Cisza wyborcza rozpoczęła się w nocy z piątku na sobotę i potrwa do niedzielnego wieczora, kiedy zakończy się głosowanie w wyborach prezydenckich. W jej trakcie nie można publikować sondaży ani prowadzić agitacji na rzecz kandydatów. Większość wykroczeń związanych jest z działalnością internetową.

Wśród zarejestrowanych incydentów wykazano naruszenia dokonane przez posłów. Wiceminister Arkadiusz Myrcha zamieścił na Facebooku treść wspierającą konkretnego kandydata, jednak po odkryciu błędu treść została usunięta. Podobnie postąpił poseł Piotr Głowski, który wycofał post, obawiając się jego błędnej interpretacji. Każda forma agitacji, w tym zgromadzenia, pochody, manifestacje czy przemówienia, jest zabroniona. Plakaty można jednak pozostawić, o ile były rozwieszone przed ciszą wyborczą.

Publikacja sondaży podczas ciszy wyborczej wiąże się z surowymi karami finansowymi. Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że ocena, czy doszło do naruszenia, leży w gestii organów ścigania i sądów. Wyborcy, którzy zauważą jakiekolwiek naruszenia, powinni je zgłosić bezpośrednio Policji. Priorytetem jest zapewnienie, by wybory przebiegały zgodnie z prawem, dlatego aktywnie monitorowane są media oraz internet.