
Atak nożownika w szkole w Zagrzebiu: Żałoba narodowa po tragedii
Piątkowy poranek w Zagrzebiu naznaczył się dramatycznym incydentem, który wstrząsnął całą społecznością. Tragedia dotknęła serca wielu, przynosząc fale żalu i oburzenia. W jej następstwie lokalne i narodowe władze podjęły natychmiastowe działania, kładąc nacisk na kwestie bezpieczeństwa i odpowiedzialności.
W piątek rano w Zagrzebiu doszło do tragedii, kiedy były uczeń szkoły podstawowej zaatakował uczniów i nauczycielkę nożem. W wyniku ataku zginęła siedmioletnia dziewczynka, a pięć osób zostało rannych. Minister spraw wewnętrznych Chorwacji, Davor Bożinović, poinformował, że napastnik był leczony psychiatrycznie. Atak miał miejsce głównie na korytarzu szkoły, a stan rannych nie jest krytyczny. Sprawca, znaleziony później zakrwawiony w pobliskim ośrodku zdrowia, próbował popełnić samobójstwo i został przewieziony do szpitala, co potwierdził szef chorwackiego MSW.
Matka napastnika wyznała, że wcześniej apelowała do lekarzy, aby nie wypuszczali jej syna ze szpitala ze względu na jego niestabilność emocjonalną i wcześniejsze próby samobójcze. Pomimo tego, lekarz zdecydował o jego wypisaniu, co obciążyło rodzinę odpowiedzialnością za opiekę nad nim. Po tragicznych wydarzeniach burmistrz Zagrzebia, Tomislav Tomaszević, ogłosił sobotę dniem żałoby, a premier Chorwacji, Andrej Plenković, zapowiedział decyzję o ogłoszeniu żałoby narodowej w całym kraju. Dwójka kandydatów w nadchodzących wyborach prezydenckich zawiesiła swoje kampanie w związku z tym incydentem. Szkoła została ewakuowana, a w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania pokazujące uciekające dzieci. Umierająca dziewczynka zmarła podczas prób ratunkowych.