
Bundestag odmawia wotum zaufania dla Scholza: przedterminowe wybory w lutym 2025
Niemcy stoją na progu politycznej zmiany po tym, jak kanclerz Olaf Scholz stracił wotum zaufania w Bundestagu. Upadek koalicji rządowej i zbliżające się wybory zapowiadają intensywną kampanię skupioną na wyzwaniach gospodarczych i bezpieczeństwie. Jakie będą konsekwencje tego politycznego przewrotu?
Bundestag nie udzielił kanclerzowi Niemiec, Olafowi Scholzowi, wotum zaufania, co zgodnie z jego zamiarem otwiera drogę do przedterminowych wyborów w lutym 2025 roku. W głosowaniu 349 deputowanych było przeciw, 207 poparło Scholza, a 116 wstrzymało się. Koalicja rządowa złożona z SPD, Zielonych i FDP, upadła po wycofaniu się FDP, co spowodowane było wyrzuceniem z rządu ministra finansów Christiana Lindnera. Scholz oskarżył Lindnera o sabotowanie prac rządu i sprzeciw wobec zwiększenia deficytu budżetowego. Kanclerz upiera się przy kontynuacji wsparcia dla Ukrainy, zapewniając jednocześnie, że Niemcy nie zaangażują się militarnie bezpośrednio w konflikt.
Opozycja, kierowana przez lidera CDU Friedricha Merza, krytykuje rząd za pogarszającą się sytuację gospodarczą i brak konkurencyjności. Merz podkreśla zadłużanie kraju i wyraża chęć przekazania Ukrainie dalszego wsparcia wojskowego, postulując jednak, że szkolenia powinny odbywać się w Niemczech. Aktualne sondaże wskazują na przewagę CDU/CSU z poparciem 30-34% wyborców, podczas gdy SPD ma 17-20%. Partie skrajne twierdzą, że polityka głównych kandydatów może prowadzić do konfliktu zbrojnego na szerszą skalę. Koalicja i opozycja planują uchwalenie ważnych ustaw w najbliższych tygodniach, mimo rozpoczętej kampanii wyborczej.
Mimo przegranego głosowania, mniejszościowy rząd Scholza pozostanie u władzy do czasu wyborów. Prezydent Niemiec rozważa rozwiązanie Bundestagu, co pozwoliłoby na przeprowadzenie wyborów 23 lutego, przed planowanym terminem. W takim kontekście wybory będą skoncentrowane na kluczowych kwestiach jak gospodarka i bezpieczeństwo europejskie, a także wsparcie dla Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji. W kraju panuje niepewność polityczna związana z ostatecznym rozkładem sił w przyszłym parlamencie i ewentualnym nowym rządem.