
Polscy siatkarze pokonali Francję w emocjonującym meczu Ligi Narodów
W emocjonującym meczu siatkarze Polski pokonali Francję 3:2 w Gdańsku, choć obie drużyny już miały zapewniony udział w finałach. Mimo że spotkanie nie zmieniało ich losów w turnieju, było pełne napięcia i widowiskowych akcji, pokazując klasę obu zespołów.
Polska drużyna siatkarzy triumfowała nad Francją w emocjonującym starciu 3:2 podczas turnieju Ligi Narodów w Gdańsku. Jak na ironię, oba zespoły już przed meczem miały zagwarantowany udział w finałach, które odbędą się w Chińskim Ningbo na przełomie lipca i sierpnia. Dla Polaków i Francuzów spotkanie w Gdańsku decydowało o rozstawieniu w ćwierćfinale oraz pozycji w światowym rankingu. Mecz był niezwykle zacięty i wyrównany, choć to Polacy wykazali się większą skutecznością w kluczowych momentach.
W pierwszym secie po zaciętej grze na przewagi Polacy wygrali 32:30 dzięki błędowi przeciwników. Druga partia należała jednak do Francuzów, którzy przejęli inicjatywę i triumfowali 25:20. Trzeci set znowu padł łupem Polski głównie dzięki skutecznym akcjom Kewina Sasaka i Wilfredo Leona. Czwarta partia, po walce punkt za punkt, zakończyła się minimalną wygraną Francuzów 25:23.
Decydujący tie-break z początku dawał przewagę Francuzom, lecz Polacy szybko wyrównali i przejęli inicjatywę – ostatecznie zwyciężyli 15:12 po znakomitych blokach i atakach Leona. Mimo wygranej, Polacy zakończyli fazę interkontynentalną Ligi Narodów na piątym miejscu i w ćwierćfinale skrzyżują rękawice z Japonią, natomiast Francuzi zmierzą się ze Słowenią. Turniej finałowy odbędzie się w chińskim Ningbo, gdzie zmierzą się najlepsze drużyny tej edycji Ligi Narodów.