
Polska-MSZ reaguje: Węgry przyznały azyl polityczny Romanowskiemu
Polska i Węgry znalazły się w centrum dyplomatycznego zgrzytu, jako wynik kontrowersyjnej decyzji Budapesztu o udzieleniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu. Ta sytuacja eskalowała napięcia między krajami i stanowi wyzwanie dla zasad Unii Europejskiej. Czy nadchodzą dalsze reperkusje?
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski zapowiedziało działania w odpowiedzi na przyznanie azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu przez węgierski rząd. W związku z tą decyzją, która została uznana za sprzeczną z zasadami Unii Europejskiej oraz nieprzyjazną wobec Polski, do MSZ został wezwany ambasador Węgier w Polsce. Minister Spraw Zagranicznych podjął także decyzję o konsultacjach z polskim ambasadorem na Węgrzech. Według MSZ uzasadnienia dotyczące rzekomych prześladowań politycznych są obraźliwe, a przyznanie azylu nie powinno uchylać obowiązku wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania, co może zrobić tylko sąd.
Rząd Węgier udzielił ochrony Romanowskiemu, który jest poszukiwany w związku z zarzutami o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz manipulacje przy konkursach z Funduszu Sprawiedliwości. Politykowi postawiono zarzuty takie jak przywłaszczenie mienia w kwocie 107 milionów złotych oraz usiłowanie przywłaszczenia dodatkowych 58 milionów złotych. Romanowski, wiceprzewodniczący Ministerstwa Sprawiedliwości w latach 2019-2023, został objęty Europejskim Nakazem Aresztowania, a jego azyl od Węgier wywołał ostrą reakcję polskiego rządu, który zapowiada kroki prawne w ramach unijnych mechanizmów.