
Putin awansuje sędziego obwinianego o przyczynienie się do śmierci Nawalnego
Decyzje Władimira Putina dotyczące awansu jednego z sędziów rzucają nowe światło na dramatyczne losy Aleksieja Nawalnego. W tle tej historii pojawiają się trudne warunki w kolonii karnej, zarzuty o nielegalne działania i międzynarodowe sankcje, tworząc pełen napięcia obraz rosyjskiego systemu prawnego.
Władimir Putin awansował sędziego Kiriłła Nikiforowa, który odrzucił skargi opozycjonisty Aleksieja Nawalnego dotyczące trudnych warunków w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim. Zgodnie z dekretem z grudnia, Nikiforow został sędzią włodzimierzowskiego sądu obwodowego. Wcześniej, jako sędzia miasta Włodzimierz, kilkakrotnie oddalał skargi Nawalnego, który osadzony został w kolonii karnej nr 6 w Mielechowie. Wśród skarg były te dotyczące nielegalnego zamknięcia go w karcerze. Mediazona poinformowała, że Nikiforow odrzucił takie wnioski nawet miesiąc przed śmiercią opozycjonisty.
Rosyjskie władze powiadomiły 16 lutego o nagłej śmierci Nawalnego, która miała miejsce w łagrze za kołem podbiegunowym, gdzie odbywał karę 19 lat pozbawienia wolności. Opozycjonista, znany z krytyki Kremla, mógł zostać tam osadzony na 30 lat. Przed przeniesieniem do łagru, Nawalny przebywał w kolonii karnej IK-6, znajdującej się około 250 km na wschód od Moskwy. W marcu 2024 roku, Nikiforow znalazł się na liście sankcji UE i Kanady, oskarżany o przyczynienie się do śmierci Nawalnego.