...

„Tajemnicze zniknięcie premiera Fico wywołuje protesty na Słowacji”



Zniknięcie premiera Słowacji Roberta Fico staje się zagadką, która elektryzuje media i społeczeństwo. Zasłony tajemnicy dotyczące jego rzekomej podróży do Moskwy i niemal detektywistyczne poszukiwania jego miejsc pobytu splatają się z falą społecznych protestów przeciw jego polityce. Jaką przyszłość wybierze Słowacja?

Od 14 dni zniknięcie premiera Słowacji Roberta Fico jest tematem zainteresowania mediów, które donosiły o jego podróży do Moskwy. Dziennikarze z portalu gazety Dennik N sugerują, że jedno z nagrań może wskazywać na to, że Fico przebywał w hotelu Capella w Hanoi. Mimo prób skontaktowania się z hotelem, nie udało się uzyskać potwierdzenia jego obecności, co dodatkowo wzbudziło spekulacje na temat jego lokalizacji.

W piątek, mimo nieobecności Fico, w Bratysławie odbył się protest zorganizowany przez obywatelską inicjatywę Pokój dla Ukrainy. Demonstracja była skierowana przeciw polityce premiera, zwłaszcza w kontekście jego niedawnego spotkania z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem. Uczestnicy manifestowali swój sprzeciw wobec działań Fico, podkreślając potrzebę utrzymania demokratycznych wartości i europejskiego kursu Słowacji.

Protestujący, z transparentami „Jesteśmy Europą” i „Zdrada”, wyrażali głębokie niezadowolenie z działań premiera i planowali kolejne protesty w innych miastach. Zapowiedziano, że 10 stycznia protesty powrócą do stolicy, co wskazuje na ciągłe niezadowolenie społeczne i chęć wywierania presji na rząd w celu zmiany obecnej polityki.