...

Wojewoda śląski zakazuje korzystania z Kłodnicy przez złotą algę



W trosce o środowisko, wprowadzono zakaz korzystania z Kłodnicy, aby powstrzymać inwazję złotej algi. Wojsko i naukowcy łączą siły, stosując nowoczesne metody ochrony ekosystemu. To walka z czasem, by uniknąć powtórki katastrofy ekologicznej.

Wojewoda śląski wydał rozporządzenie zakazujące korzystania z rzeki Kłodnicy do końca lipca, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się złotej algi. Zakaz dotyczy odcinka od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granic województwa śląskiego. Złota alga, znana naukowo jako Prymnesium parvum, rozmnaża się w Kanale Gliwickim, co zagraża rzece Odrze. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wraz z Międzyresortowym Zespołem ds. Odry zdecydowało o dozowaniu nadtlenku wodoru w rzece, aby ograniczyć przenikanie algi. W Pławniowicach wykryto jej znaczne rozmnażanie, co zmusiło do podjęcia natychmiastowych działań.

W odpowiedzi na rozwój sytuacji Dowództwo Generalne skierowało żołnierzy 5 Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór do walki z algą. Wojsko używa nadtlenku wodoru, aby ograniczyć jej liczebność, a ich działania są ściśle monitorowane przez odpowiednie służby. Wicepremier oraz szef MON podkreślili, że tego typu akcje pokazują, jak wojsko wspiera społeczeństwo w sytuacjach kryzysowych. W poprzednich latach duża liczebność złotej algi przyczyniła się do katastrofy ekologicznej na Odrze, co skutkowało masowym śnięciem ryb. Zdaniem ekspertów, kluczowe jest ograniczenie zrzutu zasolonych wód kopalnianych, co może pomagać w odbudowie ekosystemu. Latem 2024 r. eksperyment na Kłodnicy wykazał, że nadtlenek wodoru skutecznie zwalcza złotą algę.