Cafe
Były wiceminister poszukiwany listem gończym: zarzuty poważnych oszustw
Były wiceminister sprawiedliwości, ścigany listem gończym, podejrzany o poważne przestępstwa - oto Marcin Romanowski. Zaskakujące stanowisko Opus Dei i zarzuty dotyczące milionowych nadużyć stawiają tę sprawę w centrum uwagi. Przygotuj się na dramatyczną opowieść o władzy, kościelnych powiązaniach i tajemniczym zaginięciu.
Biuro informacyjne Opus Dei w Polsce oznajmiło, że Marcin Romanowski nie przebywa w ich ośrodkach. Podkreślono, że nie mają wiedzy o jego aktualnym miejscu pobytu. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zarządził wobec Romanowskiego areszt na trzy miesiące, ale polityk nie pojawił się na posiedzeniu. W rezultacie prokurator wydał za nim list gończy.
Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości z ramienia Solidarnej Polski, a później Suwerennej Polski, jest oskarżony o poważne przestępstwa. Prokuratura Krajowa zarzuca mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej i manipulowanie konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Do zarzutów dołączono także przywłaszczenie mienia o wartości ponad 107 milionów złotych oraz próbę przywłaszczenia kolejnych 58 milionów złotych.
Opus Dei to międzynarodowa prałatura personalna Kościoła katolickiego, założona przez św. Josemaríę Escrivę w 1928 roku w Madrycie. W Polski jej działaniami kieruje ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski. Pomimo powiązań z Kościołem, Opus Dei stanowczo zaprzecza wszelkim związkom z poszukiwanym Romanowskim.