Deportacja Rosjanina: Podejrzenie o Sabotaż w Polsce i USA

Do Polski deportowano Rosjanina podejrzanego o kierowanie aktami dywersji wymierzonymi przeciwko Polsce oraz innym krajom, w tym USA. Osoba ta, wcześniej ukrywająca się w Bośni i Hercegowinie, została aresztowana na trzy miesiące decyzją polskiego sądu. Akty dywersji obejmowały podpalanie obiektów oraz wysyłkę przesyłek z materiałami zapalającymi. Polska prokuratura poinformowała, że Rosjanin usłyszał zarzuty koordynowania tych działań sabotażowych. Działania te były częścią większej operacji, którą prowadziła polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) we współpracy z instytucjami w Bośni i Hercegowinie.

Śledztwo rozpoczęte w sierpniu ubiegłego roku, prowadzone przez Mazowiecki Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, dotyczyło działalności obcego wywiadu na terenie Polski oraz innych krajów UE. Głównym celem było uszkadzanie infrastruktury krytycznej, takie jak lotniska i pojazdy, poprzez akty sabotażu. Dostarczane na teren Wielkiej Brytanii i innych krajów UE przesyłki zawierały materiały wybuchowe zaprojektowane do samozapłonu lub detonacji podczas transportu. Celem tej grupy było również przetestowanie kanałów transportu tych niebezpiecznych przesyłek do Ameryki Północnej.

Prokuratura Krajowa informowała wcześniej o aresztowaniu czterech osób związanych z międzynarodową grupą dywersyjno-sabotażową, a także o poszukiwaniach dwóch kolejnych sprawców. Zatrzymanie Rosjanina w Bośni i Hercegowinie stanowi kolejny element zwalczania tej rodziny działalności przestępczej. Działania polskich służb spotkały się z uznaniem i gratulacjami, m.in. ze strony ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka, który podkreślił znaczenie współpracy międzynarodowej w rozbiciu tej sieci. Działania dywersyjne miały miejsce latem ubiegłego roku, kiedy to doszło m.in. do pożaru ciężarówki kurierskiej pod Warszawą oraz w magazynach w Wielkiej Brytanii i na lotnisku w Niemczech.