
Ekstradycja Samera A.: Orlen walczy o odzyskanie 1,5 mld złotych
Prokuratura Generalna czyni postępy w sprawie międzynarodowego śledztwa dotyczącego niekorzystnych transakcji, które przyniosły znaczne straty dla Orlenu. Interpol, ekstradycja i międzynarodowa współpraca to tylko niektóre z zagadnień poruszonych w kontekście poszukiwań byłych członków zarządu firmy.
Prokuratura Generalna poinformowała o postępach w sprawie ekstradycji Samera A., obywatela polskiego poszukiwanego czerwoną notą Interpolu. Samer A., który pełnił funkcję członka zarządu w Orlen Trading Switzerland Gmbh, został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest podejrzany o zawarcie trzech niekorzystnych kontraktów dotyczących zakupu ropy, co spowodowało znaczne straty dla Orlen i jego spółki zależnej, szacowane na około 1,5 miliarda złotych.
Aktualnie przygotowywany jest wniosek o ekstradycję, który ma trafić do władz ZEA w nadchodzącym tygodniu. Sprawa dotyczy także innych byłych członków zarządu OTS, którzy są poszukiwani międzynarodowymi listami gończymi. W grudniu 2024 roku sąd rejonowy w Warszawie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu tych osób, co umożliwiło rozpoczęcie ich poszukiwań. Działania te związane są z dochodzeniem odszkodowania za straty, które poniosła spółka z powodu wcześniejszych niekorzystnych decyzji inwestycyjnych.
Orlen stara się odzyskać zaliczki wypłacone w sumie 400 mln dolarów na niedoszłe dostawy ropy. W związku z tym, spółka musiała w kwietniu 2024 roku dokonać odpisu w swoich wynikach finansowych. Dokonane przedpłaty były nietypowe dla rynku, co jest kolejnym powodem, dla którego obecne działania dochodzeniowe są tak istotne dla Orlenu. Spółka dąży do rozwiązania tej kwestii, współpracując z władzami Szwajcarii, Singapuru i przede wszystkim Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie zatrzymano Samera A.