...

G7: Niemcy odrzucają apel Trumpa o powrót Rosji do grupy.



Niemiecki minister finansów stawia kropkę nad "i" w sprawie Rosji i G7, ignorując prośby prezydenta Trumpa. Konflikty handlowe między USA a UE także szukają rozwiązania, lecz czy wspólne wyzwania połączą światowych liderów w duchu współpracy? Przekonaj się, co kryje się za kulisami dyplomatycznych rozgrywek.

Niemiecki minister finansów Joerg Kukies ogłosił, że Rosja nie zostanie przywrócona do grupy G7. Wcześniej prezydent USA, Donald Trump, wyraził opinię, że usunięcie Rosji z G8 było błędem i wyraził chęć jej ponownego przyjęcia. Mimo jego apelu, oficjalne stanowisko Niemiec pozostaje niezmienne, a Rosja nie będzie w najbliższym czasie częścią tej grupy. Grupa G7, aktualnie skupiająca Stany Zjednoczone, Japonię, Niemcy, Francję, Wielką Brytanię, Włochy i Kanadę, podjęła decyzję o zawieszeniu członkostwa Rosji w 2014 roku w odpowiedzi na aneksję Krymu i wojnę w Donbasie.

Trump odniósł się również do nałożonych ceł na europejską stal i aluminium, co wywołało napięcia na linii USA-UE. Jednak Kukies ocenił, że konflikt handlowy można zażegnać, ponieważ obie strony są gotowe do podejmowania negocjacji. Jednocześnie, niedawno odbyła się telekonferencja przywódców G7 z okazji trzeciej rocznicy rosyjskiej agresji na Ukrainę. W spotkaniu uczestniczył m.in. Emmanuel Macron, który odwiedził Biały Dom jako pierwszy europejski przywódca w drugiej kadencji Trumpa. Mimo różnic w podejściu do Rosji i negocjacji handlowych, G7 pozostaje jednolita w swojej decyzji o jej wykluczeniu.