Hałas przy granicy: Dźwiękowe tortury Kim Dzong Una uderzają w Koreę Południową

Wzdłuż granicy Korei Północnej zainstalowano duże głośniki, które przez większość doby emitują irytujące dźwięki. Działania te są częścią kampanii prowadzonej przez reżim Kim Dzong Una, skierowanej przeciwko mieszkańcom Korei Południowej osiedlonym w pobliżu granicy. Mieszkańcy wyspy Ganghwa odczuwają dyskomfort z powodu tej nieustannej hałaśliwej emisji. Eksperci określają te działania jako formę tortur dźwiękowych, mającą na celu zakłócanie codziennego życia osób mieszkających w tej strefie.

Takie działania są postrzegane jako element strategii zastraszania, którego celem jest wywarcie presji psychologicznej na mieszkańców południowej części Półwyspu Koreańskiego. Eksperci zauważają, że stosowanie hałasu jako narzędzia tortur jest dobrze znaną metodą destabilizacji psychicznej, mającą na celu osłabienie morale i poczucia bezpieczeństwa oraz wywołanie ogólnego zaniepokojenia wśród obywateli zamieszkujących strefy przygraniczne.