
Historyczna wygrana Polek z Rumunią w Mistrzostwach Europy
Polskie piłkarki ręczne triumfują w emocjonującym starciu z Rumunią, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo w drugiej rundzie mistrzostw Europy. Mecz pełen zwrotów akcji, determinacji i strategicznych decyzji trenera przynosi historyczny sukces dla polskiej drużyny. Jakie kluczowe momenty zadecydowały o wyniku?
Reprezentacja Polski zwyciężyła Rumunię 29:24 w ostatnim meczu drugiej rundy mistrzostw Europy piłkarek ręcznych, które odbywały się w Debreczynie. Było to ich pierwsze zwycięstwo w tej fazie turnieju. Mecz rozpoczął się wyrównaną grą, gdzie Polki używały skutecznych akcji, choć często musiały się zmierzyć z obroną Biancy Curment, jednej z czołowych bramkarek turnieju. Kluczowym momentem była czerwona kartka dla Marleny Urbańskiej w 16. minucie. Reakcją Rumunek było objęcie prowadzenia po indywidualnej akcji Alisii-Loreny Boiciuc i skuteczności Soriny Grozav. Dopiero pod koniec pierwszej połowy Rumunki utrzymały niewielką przewagę, na którą odpowiedział Arne Senstad, norweski trener Polek, strategią gry bez bramkarki.
Druga połowa należała do Polek z Dagmarą Nocuń w roli głównej, uznaną za MVP meczu, dzięki efektywnej grze defensywnej. Gdy Rumunki zdobyły czerwoną kartkę, Polki przejęły inicjatywę, wychodząc na czterobramkowe prowadzenie. Kolejne trafienia Sylwii Matuszczyk i Magdy Balsam potwierdziły ich przewagę. Mimo końcowej mobilizacji rywalek, Polki zachowały kontrolę nad meczem. Zwycięstwo to dało im historycznie wysoką pozycję w mistrzostwach Europy pod kierunkiem trenera Senstada, choć ostateczne miejsce miało zależeć od wyników innych meczów. Wcześniejsze klasyfikacje z norweskim trenerem plasowały Polki na 14. i 13. miejscu, co było wyraźnie poprawione w tegorocznym turnieju.