
Izrael rozważa rozejm z Hezbollahem, by skupić się na Syrii
Izrael i Hezbollah osiągnęli zawieszenie broni po intensywnym konflikcie, otwierając nowy rozdział w regionie. Czy ten kruchy pokój przetrwa i jakie mogą być jego konsekwencje dla układu sił na Bliskim Wschodzie? Poznaj strategiczne decyzje i międzynarodowe wpływy kształtujące przyszłość Syrii i regionu.
Izrael może być skłonny do zawieszenia broni z Hezbollahem, by skoncentrować swoje działania wojskowe w Syrii. Zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem rozpoczęło się po 14 miesiącach konfliktu, który wybuchł po ataku Hamasu na Izrael w październiku 2023 roku. Izrael wkroczył do południowego Libanu, by zniszczyć komórki Hezbollahu, a teraz obie strony mają 60 dni na wycofanie się, z przekazaniem kontroli regularnym siłom libańskim.
Potencjalne korzyści płynące z rozejmu to większa presja na porozumienie między Izraelem a Hamasem, ponieważ Hezbollah straciłby ważnego sojusznika. Zamknięcie jednego frontu może umożliwić Izraelowi przerzucenie swoich sił do Syrii, co osłabiłoby reżim Baszara al-Asada. USA też mogą mieć nadzieję na osłabienie Asada. Choć zawieszenie broni osłabiło Hezbollah, trwałość tego porozumienia jest niepewna.
Negocjacje dotyczące linii zawieszenia broni stanowią czynnik ryzyka dla stabilności porozumienia. Obie strony mogą próbować przeforsować swoje interesy zbrojnie. Dokument USA do Izraela, określający reakcje na przyszłe zagrożenia, pozostaje tajny. Jeśli sytuacja w regionie się pogorszy lub Izrael nie wycofa się z Libanu, radykalni bojownicy mogą złamać rozejm, prowadząc do wznowienia działań wojennych przez Izrael. Zespół z USA, Francji, Libanu i Izraela ma dopilnować tego porozumienia.