
Katastrofa nad Potomakiem: Zderzenie samolotu i śmigłowca w Waszyngtonie
Wstrząsająca katastrofa lotnicza w pobliżu Waszyngtonu wstrzymała oddech całego świata. Tragiczny wypadek z udziałem samolotu pasażerskiego i wojskowego śmigłowca w rzece Potomak uwydatnia dramatyczne skutki nieoczekiwanych zdarzeń na niebie. Niska temperatura wody dodatkowo utrudniła działania ratownicze.
W pobliżu lotniska w Waszyngtonie doszło do tragicznej katastrofy lotniczej, w której uczestniczyły samolot pasażerski i wojskowy śmigłowiec. Oba pojazdy wpadły do rzeki Potomak po zderzeniu w środę czasu lokalnego. W wyniku zdarzenia samolot pasażerski rozpadł się na części na głębokości 1,5 metra, podczas gdy śmigłowiec dryfował przewrócony, ale nie doznał poważnych uszkodzeń. Amerykański ratownicy odnaleźli jedną z czarnych skrzynek oraz ciała 19 ofiar. Na pokładzie samolotu byli rosyjscy łyżwiarze figurowi, w tym znani trenerzy i mistrzowie świata z 1994 roku.
Katastrofa miała miejsce podczas lądowania Bombardiera CRJ 700 linii American Airlines, obsługiwanego przez PSA, na lotnisku im. Ronalda Reagana w Arlington. Samolot, lecący z Wichita w Kansas, przewoził 64 pasażerów i czworo członków załogi. Śmigłowiec wojskowy UH-60 Black Hawk miał na pokładzie trzech żołnierzy. Wypadek skomplikowała niska temperatura wody w Potomaku, co utrudniało prace ratownicze. Wśród ofiar znajdowali się sportowcy wracający z obozu treningowego.