...

Kontrowersje wokół Collegium Humanum: Hołownia i śledztwo CBA



W świecie polityki i edukacji narasta napięcie wokół podejrzeń związanych z rzekomymi studiami Szymona Hołowni na kontrowersyjnej uczelni. W tle skomplikowanych zdarzeń przewijają się działania służb specjalnych, śledztwa oraz sprzeczne stanowiska różnych polityków, które rzucają nowe światło na polską scenę publiczną.

Minister koordynator służb specjalnych, Tomasz Siemoniak, wyraził wiarę w zaprzeczenia marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, dotyczące jego rzekomych studiów na Collegium Humanum. Siemoniak podkreślił, że nie ma dowodów na zaangażowanie służb specjalnych w tę sprawę. Dodał, że kwestia ta nie jest powiązana z prokuratorskim śledztwem wokół Collegium Humanum. Dziennikarze przekazują różne informacje, ale minister twierdzi, że służby skupiają się na bezpieczeństwie Polski, a nie politycznych grach. Rafał Trzaskowski, w reakcji na medialne doniesienia, również zaznaczył, że ufa w uczciwość Hołowni i nie widzi sensu w przypisywaniu winy innym partiom koalicyjnym. Hołownia wyjaśnił, że złożył podanie o przyjęcie na uczelnię, lecz finalnie nie podjął studiów z uwagi na wątpliwości dotyczące reputacji uczelni.

Po publikacji w "Newsweeku", Polska 2050 wydała oświadczenie, stanowczo odcinając się od informacji o rzekomych studiach Hołowni na Collegium Humanum. W międzyczasie funkcjonariusze CBA od lutego prowadzą działania w sprawie nieprawidłowości na tej uczelni, obecnie znanej jako Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia. Uczelnia oferowała szybkie kursy MBA, umożliwiające zdobycie takich dyplomów bez odpowiednich uprawnień, co ułatwiało ścieżki kariery w spółkach Skarbu Państwa. Sprawa ta doprowadziła do zatrzymań około 30 osób, w tym b. europosła PiS Karola Karskiego i prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka. Wyjaśnienia Hołowni oraz działania wobec innych osób pokazują złożoność tej sytuacji.