...

Korea Południowa: Prezydent Jun Suk Jeol unika impeachmentu, spór trwa



Wobec burzliwego tła politycznego w Korei Południowej, ostatnie wydarzenia ukazują skomplikowaną dynamikę władzy i społeczne napięcia. Głosowanie w sprawie impeachmentu prezydenta Juna Suk Jeola podzieliło kraj, dając początek intensywnym dyskusjom na temat przyszłości demokracji i potencjalnych reform ustrojowych.

W ostatnią sobotę prezydent Korei Południowej, Jun Suk Jeol, uniknął impeachmentu. W głosowaniu nad wnioskiem o jego odwołanie uczestniczyła jedynie opozycja, gdyż posłowie partii rządzącej zbojkotowali posiedzenie. To uniemożliwiło osiągnięcie wymaganego kworum większości dwóch trzecich głosów w 300-osobowym Zgromadzeniu Narodowym. Wnioskodawcą była Partia Demokratyczna, która nie rezygnuje z dalszych prób. Jej lider, Li Dze Miung, zapowiedział, że jego partia będzie dążyć do odwołania prezydenta, którego decyzje, takie jak krótko trwający stan wojenny ogłoszony 3 grudnia, uznała za niekonstytucyjne i nielegalne. Opozycja uważa, że działania prezydenta są zagrożeniem dla demokracji w kraju.

Partia rządząca – Partia Władzy Ludowej, z której wywodzi się obecny prezydent, wskazuje jednak na potrzebę bardziej uporządkowanej odpowiedzi na kryzys polityczny. Przywódcy sugerują rozważenie środków, które mogą prowadzić do złagodzenia napięć politycznych. Rozważane są propozycje wprowadzenia zmian konstytucyjnych, które mogłyby skrócić kadencję prezydenta i przyznać większe uprawnienia premierowi. Kolejną możliwością jest utworzenie rządu koalicyjnego, co miałoby zapewnić większą stabilność polityczną. W tym czasie przed budynkiem Zgromadzenia Narodowego odbywały się demonstracje, zarówno zwolenników, jak i przeciwników impeachmentu. Mimo ostatecznego niepowodzenia głosowania, polityczny spór wokół prezydenta Juna wciąż pozostaje jednym z centralnych tematów w kraju, wskazując na jego rolę w aktualnej sytuacji politycznej.