Łambinowice pamiętają: 80. rocznica wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf

Osiemdziesiąt lat temu, jeden z największych niemieckich obozów jenieckich, Stalag 344 Lamsdorf, został wyzwolony. W Łambinowicach, gdzie dawniej funkcjonowały niemieckie obozy jenieckie, odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary tego miejsca. Obecnie znajduje się tam Centralne Muzeum Jeńców Wojennych. W uroczystości wzięły udział rodziny dawnych więźniów oraz wojskowi, wspominając losy jeńców, którzy nie tylko utracili wolność, ale także często ponieśli największą ofiarę. Dyrektor muzeum, dr Violetta Rezler-Wasilewska, podkreśliła konieczność przypominania młodszym pokoleniom o tych wydarzeniach.

W pamięciach rodzin byłych jeńców często powraca trauma związana z ich doświadczeniami. W czasie II wojny światowej w kompleksie obozowym przetrzymywano tysiące żołnierzy, głównie z Polski, Wielkiej Brytanii, Francji oraz innych krajów. Obóz służył jako miejsce izolacji i wykorzystywania jeńców jako taniej siły roboczej. W sumie ponad 300 tysięcy jeńców znalazło się w Lamsdorf, z czego najwięcej stanowili żołnierze radzieccy. Życie oraz tragedia związana z obozami w Lamsdorfie stanowią ważny fragment historii II wojny światowej.

Na początku 1945 roku, zbliżająca się ofensywa Armii Czerwonej spowodowała decyzję o ewakuacji jeńców. Żołnierze w trudnych warunkach zostali zmuszeni do marszu na zachód. Gdy 17 marca 1945 roku jednostki radzieckie wkroczyły do Lamsdorf, na wyzwolenie czekało zaledwie 500 jeńców. Tragiczna historia obozów pokazała ogrom cierpienia - w czasie ich funkcjonowania zginęło około 40 tysięcy osób, a kolejne 30 tysięcy straciło życie w różnych pododdziałach oraz podczas marszów ewakuacyjnych.