...

Marian Woronin: Od frajdy do presji – jak zmieniła się lekkoatletyka



Czy wartość sportu można zmierzyć tylko w pieniądzach? Marian Woronin, były sprinter i olimpijczyk, dzieli się refleksjami na temat zmian w lekkoatletyce, wpływu technologii na treningi i mentalności sportowców. Zgłębiajmy razem ewolucję sportu i emocje związane z igrzyskami olimpijskimi.

Marian Woronin, były sprinter i srebrny medalista z igrzysk w Moskwie, stwierdził, że lekkoatletyka nie przynosi dużych zysków, choć status mistrza olimpijskiego to wielki zaszczyt. Sportowcy w tej dyscyplinie nie mogą liczyć na miliony na koncie, co potwierdza przykład kulomiota Tomasza Majewskiego, dwukrotnego mistrza olimpijskiego, który zarabiał znacznie mniej od piłkarzy Legii Warszawa. Woronin wspomina, że w jego czasach sport przynosił frajdę, a zawodnicy trenowali w grupach, wzajemnie się wspierając.

Współczesny sposób trenowania różni się od tego sprzed lat. Dziś sportowcy trenują indywidualnie, często w odosobnieniu z jednym trenerem i masażystą, co nie sprzyja ich mentalnemu komfortowi. Dodatkowo, sprzęt sportowy, jak sprężyste nawierzchnie tartanowe i nowoczesne kolce, znacznie się rozwinął. Sama obecność na igrzyskach olimpijskich stanowi dla sportowców wielkie święto i motywację, będąc szczytem ich kariery.

Woronin zauważył także, że współcześni sportowcy są poddawani większej presji osiągania wyników i często korzystają ze wsparcia psychologów. W przeszłości, sport był postrzegany jako zabawa i przyjemność, a zawody były momentami na zdobywanie doświadczeń, a nie tylko na osiąganie wyników. Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, która zacznie się w piątek o godz. 19.30, będzie historyczna, odbywając się po raz pierwszy na rzece Sekwanie.