Cafe
Mazurskie jeziora zamarzają: MOPR ostrzega przed kruchym lodem
Niskie temperatury na Mazurach zapowiadają początek zimy, przynosząc pierwsze oznaki lodowej pokrywy. Choć kusząca, taka sceneria wymaga ostrożności. Ratownicy przestrzegają przed wchodzeniem na kruchy lód, podkreślając, że prawdziwie zimowe atrakcje będą musiały jeszcze poczekać. Co nas czeka w nadchodzących dniach?
Po dwóch zimnych nocach, mazurskie jeziora, w tym porty i zatoczki, pokryły się cienką warstwą lodu. To pierwszy taki przypadek tej zimy. Ratownicy z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) ostrzegają, by nie wchodzić na ten lód z uwagi na jego kruchość. W porcie Ekomarina w Giżycku zanotowano minus 7 stopni Celsjusza, co spowodowało zamarznięcie portowego basenu. Mimo że niektóre mniejsze jeziora, jak Łuknajno, zostały pokryte lodem, większe jeziora, jak Niegocin, pozostają niezamarznięte.
Dylewski z MOPR zaznacza, że na lodzie można stanie dopiero, gdy temperatura utrzyma się przez kilka dni, pozwalając na utworzenie się grubszej warstwy lodu. Na razie zaleca oglądanie zamarzniętych powierzchni z brzegu lub pomostu. Tegoroczna zima nie sprzyjała zamarzaniu jezior, a prognozy sugerują krótkotrwały mróz. Niewielkie zamarznięte powierzchnie pojawiały się jedynie przy brzegach. Niestety, tej zimy można zapomnieć o chodzeniu po lodzie czy uprawianiu bojerów.