
Ministrowie obrony omawiają wsparcie militarne dla Ukrainy w Brukseli
Europejscy ministrowie obrony spotkali się, by zdefiniować przyszłość wsparcia dla Ukrainy, w obliczu możliwego zawieszenia broni z Rosją. Dyskusje koncentrują się na militarnej pomocy, która wzmocni ukraińską armię, ale nie obejdzie się bez wyzwań związanych z europejską obronnością bez udziału USA.
Ministrowie obrony państw koalicji skupionej wokół Francji i Wielkiej Brytanii spotkali się w Brukseli, aby omówić kwestie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa Ukrainie w kontekście ewentualnego zawieszenia broni z Rosją. Celem jest ustalenie wsparcia militarnego dla Ukrainy, które nie obejmuje demilitaryzacji kraju, przeciwko której sprzeciwia się koalicja. Dyskusje te mają na celu określenie potencjalnej misji wojskowej, jej celu oraz charakteru.
Planowana misja ma cztery główne cele: zapewnienie bezpieczeństwa w powietrzu, na morzu, wspieranie pokoju na ziemi oraz wzmocnienie ukraińskiej armii jako siły odstraszającej. Jednak spotkanie ujawniło obawy o brak wystarczającej europejskiej siły odstraszania bez udziału USA, co podkreślili ministrowie krajów uczestniczących. Finlandzki minister obrony podkreślił kluczową rolę Stanów Zjednoczonych we wspieraniu tej inicjatywy.
Prezydent Francji, Emmanuel Macron, zapowiedział wcześniej misję francusko-brytyjską na Ukrainę, mającą na celu przygotowanie kraju na potencjalne rozmieszczenie sił międzynarodowych. Te siły nazwane przez Macrona "siłami reasekuracyjnymi" mają być dowodem długoterminowego wsparcia dla Ukrainy i mieć charakter odstraszający względem Rosji, bez zastępowania ukraińskiej armii. Rozmowy na poziomie międzynarodowym koncentrują się na precyzowaniu roli tych sił oraz ich składu.