
Morawiecki krytykuje brak szczytu UE w Polsce i umowę Mercosur
Były premier Mateusz Morawiecki wyraził zaniepokojenie związane z kluczowymi kwestiami dotyczącymi obecności Polski na europejskiej arenie politycznej oraz wyzwań ekonomicznych. Krytykuje unijne umowy i decyzje PKW, akcentując ich wpływ na kraj. Zanurz się w analizę jego poglądów i ich potencjalnych konsekwencji.
Były premier Mateusz Morawiecki wyraził zaniepokojenie z powodu braku organizacji nieformalnego szczytu Unii Europejskiej w Polsce, mimo że Polska sprawuje prezydencję w Radzie UE. Morawiecki apelował o zorganizowanie tego wydarzenia w Polsce, mimo że spotkanie unijnych przywódców miało odbyć się w Brukseli. Podkreślił, że organizacja nieformalnych szczytów była normą dla państw przewodniczących Unii, a brak takiego spotkania w Polsce jest według Morawieckiego stratą dla kraju, gdyż ogranicza możliwość wpływania na unijną agendę.
Morawiecki skrytykował unijną umowę z krajami Ameryki Łacińskiej dotyczącą Mercosur, obawiając się, że może ona zaszkodzić rolnikom w Europie i Polsce. Odniósł się również do decyzji Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) w sprawie sprawozdania finansowego PiS z wyborów 2023, twierdząc, że PKW nie miała alternatywy i musiała przyjąć sprawozdanie zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego. Podkreślił, że minister finansów może jedynie wywiązać się z wykonania decyzji PKW, aby uniknąć konsekwencji prawnych.