
Orlen wstrzymuje kluczowy projekt Olefiny III: koszty 6x wyższe
Zapraszamy do zapoznania się z fascynującą historią kluczowego projektu Orlenu, który, mimo olbrzymiego potencjału, zmaga się z nieprzewidzianymi wyzwaniami finansowymi i planistycznymi. Przeczytaj, jakie kontrowersyjne decyzje podjęto, by uchronić giganta przed stratami i jakie mogą być tego konsekwencje dla polskiej gospodarki.
13 grudnia Orlen ogłosił zatrzymanie kluczowego projektu budowy kompleksu Olefiny III, największej inwestycji petrochemicznej w Europie Środkowo-Wschodniej. Projekt miał kosztować pierwotnie 13,5 mld zł, ale rzeczywiste koszty zdecydowanie przekraczały szacowane wydatki, sięgając sześciokrotności planowanej sumy. Decyzja miała uchronić firmę przed stratą 15 mld zł, przeznaczając te środki na inwestycje zwiększające konkurencyjność koncernu i gospodarki Polski. Zamiary zmiany projektu spotkały się z krytyką, zwłaszcza ze strony Jarosława Kaczyńskiego i Daniela Obajtka, którzy obawiają się, że obecne kierownictwo może oddać przewagę technologiczno-rynkową na rzecz innych krajów, jak Niemcy czy Belgia.
Orlen zawarł umowę na budowę kompleksu z Hyundai Engineering i Técnicas Reunidas w czerwcu 2021 roku. Prace rozpoczęły się w lutym 2023 roku z planowanym uruchomieniem produkcji w 2025 roku, które potem przesunięto na 2027 rok. Budowa była postrzegana jako kluczowa dla rozwoju Orlenu oraz krajowego sektora petrochemicznego, przewidując znaczne wpływy podatkowe i ograniczenie konieczności importu petrochemikaliów. Jednakże, wyniki audytów i analizy rynku wykazały, że kontynuacja projektu byłaby nieopłacalna, wymagając dodatkowych nakładów sięgających nawet 51 mld zł. Planowane zakończenie prac przesunięto na 2030 rok, co skłoniło Orlen do rewizji założeń projektowych i dalszych działań.