Pogacar triumfuje na Tour de France, odzyskuje żółtą koszulkę

Tadej Pogacar triumfował na siódmym etapie Tour de France, kończącym się na wymagającym podjeździe Mur-de-Bretagne, i ponownie zdobył żółtą koszulkę lidera. Wyścig przyniósł emocje, gdyż mimo trudnych chwil, Pogacar wykazał się świetną formą, pozostawiając za sobą Jonasa Vingegaarda i Oscara Onleya. Dotychczasowy lider Mathieu van der Poel nie wytrzymał tempa końcowego podjazdu, kończąc etap na dalszej pozycji. W klasyfikacji generalnej Pogacar wypracował sobie przewagę nad Remco Evenepoelem i Kevinem Vauquelinem, co stawia go w korzystnej pozycji przed kolejnymi etapami. Vingegaard także awansował, poprawiając swoją pozycję w ogólnym zestawieniu.

Etap rozstrzygnął się na dwukilometrowym, kultowym podjeździe, który zawodnicy pokonali dwukrotnie. W trakcie zjazdu przed metą doszło do kraksy, która dotknęła m.in. Joao Almeidę, kolegę z drużyny Pogacara. Pomimo tego incydentu Pogacar utrzymał koncentrację i zapewnił sobie zwycięstwo. Słoweniec nie krył satysfakcji z wyniku, choć wypadek Almeidy przyćmił nieco jego radość. Zwycięstwo na tym etapie jest jego 101. triumfem w karierze, umacniającym jego pozycję wśród czołowych kolarzy wszech czasów. Kolejny etap Tour de France planowany na sobotę to sprinterski odcinek z metą w Laval.