
Polska na 52. miejscu pod względem długości życia: lekcje z Finlandii
Czy Polska jest w stanie dogonić światowe liderki w długości życia, takie jak Hongkong czy Szwajcaria? Analizujemy, dlaczego mimo postępów gospodarczych Polacy nie doświadczają wydłużenia życia i co możemy zrobić, aby poprawić te statystyki, inspirując się sukcesem Finlandii.
Polska plasuje się na 52. miejscu na świecie pod względem przeciętnej oczekiwanej długości życia, która wynosi obecnie 79 lat. Z danych Worldmeter wynika, że Hongkong zajmuje pierwsze miejsce z prawie 86 latami, a za nim są Japonia i Korea Południowa, które również notują wysoką długość życia. W Europie liderem jest Szwajcaria. Profesor Tomasz Zdrojewski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego zwraca uwagę, że od 2015 roku rozwój w Polsce w tej dziedzinie uległ zatrzymaniu, mimo dobrych wskaźników gospodarczych i wzrostu nakładów na zdrowie. Powodem tego zjawiska jest niewystarczające skupienie na profilaktyce zdrowotnej i edukacji, które są kluczowe dla redukcji umieralności z przyczyn możliwych do uniknięcia.
Zdrojewski podkreśla, że Polska od lat dziewięćdziesiątych poprawiała długość życia swoich obywateli, ale różnice, które powstały w ubiegłym stuleciu, wciąż są obecne. Przykładem efektywnego podejścia do problemu jest Finlandia, która w latach siedemdziesiątych miała podobną długość życia do Polski, wynoszącą około 71 lat. Dzięki intensywnemu rozwijaniu profilaktyki i edukacji zdrowotnej, Finlandia zdołała znacznie zwiększyć długość życia obywateli. W 2018 roku długość życia w Finlandii była prawie taka sama jak w Holandii, wynosząc 81,3 lat. Tymczasem w Polsce wtedy wynosiła 77,9 lat, co wciąż pokazuje dystans wobec krajów zachodnioeuropejskich. Polska powinna wzorować się na Finlandii, by przyspieszyć nadrabianie zaległości w tej dziedzinie.