
Polska potępia rosyjski atak rakietowy na Sumy: 32 ofiary, w tym dzieci
Krwawe ataki rakietowe na Ukrainie i stanowcza reakcja Polski. Czy Rosja szuka pokoju, czy podsyca konflikt? Poznaj szczegóły tej niepokojącej eskalacji, która po raz kolejny wystawia na próbę cierpliwość międzynarodową i los niewinnych cywilów.
Polska zdecydowanie potępia atak rakietowy przeprowadzony przez Rosję na miasto Sumy na Ukrainie, podkreślając jego barbarzyński charakter. W wyniku tego ataku, który miał miejsce w Niedzielę Palmową, zginęły co najmniej 32 osoby, w tym dwójka dzieci. Rosyjskie siły wystrzeliły dwie rakiety balistyczne, które uderzyły w centrum miasta, gdy wiele osób było w drodze do ceremonii religijnych. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski wyraziło swoje oburzenie w mediach społecznościowych, wskazując, że działania Rosji dążą do zniszczenia narodu ukraińskiego, a nie do poszukiwania pokoju.
Atak na Sumy jest kolejnym w szeregu zmasowanych uderzeń skierowanych przeciwko ludności cywilnej na Ukrainie. Wcześniej, 4 kwietnia, rosyjskie działania militarne doprowadziły do śmierci 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci, w Krzywym Rogu w centralnej części Ukrainy. Polska składa również kondolencje rodzinom ofiar i życzy szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim rannym. Te tragiczne wydarzenia potwierdzają, że celem Rosji nie jest osiągnięcie pokoju, lecz eskalacja konfliktu i pogłębienie cierpienia narodu ukraińskiego.