Cafe
Polski bohater, Filip Antosiak, żegna się z Ukrainą z honorem
Wzruszająca ceremonia pożegnania młodego bohatera, który stanął do walki w obronie wolności, wstrząsnęła sercami zgromadzonych. Historia 19-letniego żołnierza, którego odwaga i determinacja budzą podziw, staje się symbolem międzynarodowej solidarności i nieustępliwości w obliczu zagrożenia.
W Kijowie odbyło się wojskowe pożegnanie 19-letniego Filipa Antosiaka z Polski, który zginął w obronie Ukrainy, walcząc przeciwko siłom rosyjskim w okolicach Pokrowska, w obwodzie donieckim. Filip służył w 25. Brygadzie Powietrznodesantowej i zajmował się obsługą ciężkich dronów bojowych. Jego towarzysze broni podkreślali, że był niezwykle zaangażowany w swoją służbę. Ceremonia odbyła się w Soborze Michajłowskim, a następnie na Majdanie Niepodległości, gdzie nad jego trumną odegrano hymny Polski i Ukrainy. Na uroczystość przyjechali rodzice Filipa, którzy mieszkają w Anglii, dodając, że Filip planował karierę wojskową w Anglii, ale postanowił wyjechać na Ukrainę.
Rodzice młodego żołnierza przyznali, że Filip ukrył swoje plany wyjazdu na Ukrainę, wyrażając w liście przeprosiny. Pomimo trudności związanych z jego śmiercią, rodzina jest dumna z jego poświęcenia i odwagi. W ceremonii uczestniczyli również przedstawiciele polskiego konsulatu oraz organizacji polskich na Ukrainie. Rodzice Filipa otrzymali Świadectwo Zasługi i Odwagi od naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy. Filip Antosiak zostanie pochowany w Łowiczu. Uroczyste pożegnanie było wyrazem szacunku dla jego poświęcenia i wsparcia dla Ukrainy, którą bronił.