...

Poprawia się stan zdrowia 3,5-latki niedożywionej przez rodziców



Tragedia skrajnego niedożywienia trzyletniej dziewczynki z Zielonej Góry wstrząsnęła społecznością. Dzięki intensywnej terapii stan dziecka stopniowo się poprawia, lecz śledztwo nadal trwa, badając warunki, jakie doprowadziły do tej sytuacji. Jakie były przyczyny i co czeka rodzinę?

Stan zdrowia 3,5-letniej dziewczynki, która trafiła do szpitala w Zielonej Górze w stanie skrajnego niedożywienia, ulega poprawie. Aktualnie dziecko waży 10 kg i jest karmione doustnie, co świadczy o postępach w terapii. Rzeczniczka szpitala poinformowała, że dziewczynka nabiera sił, co jest pozytywnym sygnałem leczenia. Prokuratura zajmuje się śledztwem w tej sprawie, analizując warunki opieki oraz sposób żywienia dziecka. Weryfikowana jest również linia obrony rodziców, którzy są tymczasowo aresztowani i usłyszeli zarzuty związane z narażeniem dziecka na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Rodzice nie przyznają się do winy, tłumacząc, że dziewczynka była apatyczna i miała problemy z przyjmowaniem pokarmów.

Jak wynika z opinii biegłego medycyny sądowej, dziecko było skrajnie niedożywione, co wpłynęło na zaburzenia rozwoju fizycznego i intelektualnego. Skutki niedożywienia widoczne były w formie wyziębionych kończyn i obrzęków nóg, co zagrażało życiu dziewczynki. Kiedy rodzice zgłosili się z dzieckiem do szpitala, ważyło ono zaledwie 8 kg, podczas gdy jego prawidłowa waga powinna wynosić około 18 kg. Zdecydowano o natychmiastowym przyjęciu dziecka na oddział intensywnej opieki medycznej, co umożliwiło rozpoczęcie odpowiedniej terapii medycznej i ratunkowej opieki na rzecz poprawy stanu zdrowia dziewczynki.