Cafe
Pożar w Bieruniu: 13-latki i niebezpieczne wypalanie traw
Wydarzenie z Bierunia to nie tylko incydent, to historia, która podkreśla poważne zagrożenie ze strony niebezpiecznych działań. Wraz z dramatycznym wzrostem pożarów traw na Śląsku, strażacy i władze nieustannie apelują o rozwagę, przypominając o prawnych i ekologicznych konsekwencjach takich zachowań.
W Bieruniu (Śląskie) doszło do pożaru traw, który został wywołany przez dwie 13-latki próbujące rozpalić ognisko. Pożar rozprzestrzenił się na dużą powierzchnię, stanowiąc zagrożenie dla pobliskich domów. Konieczna była ewakuacja niepełnosprawnej kobiety z jednego z zagrożonych budynków. Policja poinformowała, że za ten incydent dziewczynki odpowiedzą przed sądem rodzinnym. Gdy ogień się rozprzestrzenił, mundurowi wraz z sąsiadami starali się powstrzymać jego dalsze rozprzestrzenianie za pomocą wiader z wodą. Przybyła na miejsce straż pożarna zdołała opanować sytuację.
W 2024 roku w województwie śląskim odnotowano ponad 1800 pożarów traw, które stanowią coroczne zagrożenie. Strażacy podkreślają, że wypalanie traw jest niebezpieczne dla ludzi, zwierząt i roślinności i jest zabronione prawnie. Za takie działania grozi grzywna lub areszt. Incydenty tego typu najczęściej mają miejsce na przełomie zimy i wiosny, kiedy suche trawy stają się podatne na szybkie rozprzestrzenianie się ognia. Strażacy przypominają o konsekwencjach tak nieodpowiedzialnych zachowań.