Cafe
Poznań: Kierowca autobusu MPK prowadził pod wpływem narkotyków
Incydent z kierowcą autobusu MPK w Poznaniu szokuje pasażerów i wywołuje poważne konsekwencje. Przebadany na obecność narkotyków, kierowca linii 171 wzbudził niepokój pasażerów swoim nietypowym zachowaniem. Czy te wydarzenia doprowadzą do dalszych zarzutów? Poznaj szczegóły tej niebezpiecznej sytuacji.
W Poznaniu doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem kierowcy autobusu MPK, który prowadził pojazd pod wpływem narkotyków. Badanie wykazało obecność marihuany i amfetaminy we krwi mężczyzny. W czwartek pasażerowie zgłosili, że kierowca autobusu linii 171 wykazywał nietypowe zachowanie. Zauważono, że omijał kilka przystanków z rzędu, co wzbudziło podejrzenia pasażerów. Początkowe testy nie wykazały obecności alkoholu, ale narkotesty wskazały na użycie marihuany.
Policja zatrzymała kierowcę, pobrano od niego krew do dalszych badań, a także odebrano mu prawo jazdy. Wstępne wyniki potwierdziły obecność marihuany i amfetaminy. Stężenie tych substancji zadecyduje o ewentualnych zarzutach: wykroczeniu lub przestępstwie. Ponadto w mieszkaniu mężczyzny znaleziono marihuanę, co może prowadzić do dodatkowych zarzutów za posiadanie narkotyków. Nie odnotowano obrażeń wśród pasażerów podczas tego zdarzenia.
Kierowca miał już wcześniej incydent, kiedy to nagłe hamowanie autobusu na Garbarach w grudniu 2022 roku doprowadziło do obrażeń pasażerów. Wówczas badanie alkomatem nie wykazało spożycia alkoholu. MPK Poznań zawiesiło kierowcę w obowiązkach służbowych do czasu oficjalnych wyników badania krwi. Jeśli wynik będzie pozytywny, kierowca może zostać zwolniony dyscyplinarnie. Od roku pracował w MPK Poznań.