
Próba zabójstwa w Malborku: Mężczyzna podpalił dwie osoby
Dramatyczne wydarzenia w sercu Malborka wstrząsnęły lokalną społecznością. W nocy doszło do dramatycznego aktu przemocy, który postawił służby na najwyższy alert. Pojawiają się nowe informacje, które rzucają światło na motywy i okoliczności tego tragicznego incydentu. Czy sprawiedliwość dosięgnie winnego?
Prokuratura w Gdańsku postawiła 39-letniemu mężczyźnie zarzuty usiłowania zabójstwa po incydencie w centrum Malborka, gdzie doszło do podpalenia dwóch osób. Sąd Rejonowy w Malborku zdecydował o areszcie na trzy miesiące dla podejrzanego. Do zdarzenia miało dojść w nocy, kiedy dwie osoby w kryzysie bezdomności, kobieta i mężczyzna, spały w miejskim centrum. Mężczyzna obudził się w momencie, gdy zaczął się palić jego but i koc, a także zauważył płonącą odzież na kobiecie. Udało mu się pomóc ugasić ogień, podczas gdy sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia.
Kobieta doznała poważnych oparzeń i została przetransportowana do szpitala śmigłowcem ratunkowym, podczas gdy mężczyzna nie odniósł obrażeń. Sprawca został wkrótce zatrzymany przez policję. Chociaż nie przyznał się do zarzucanych czynów i twierdził, że benzynę zakupił do innych celów, materiały dowodowe skłoniły prokuratora do postawienia zarzutów. Mężczyźnie grozi teraz kara dożywotniego pozbawienia wolności.