
Rosyjskie dezinformacje o rzekomej utracie polskich terenów na rzecz USA
W dobie coraz bardziej wyrafinowanej dezinformacji, Rosja rozsiewa w mediach społecznościowych fałszywe narracje na temat polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej. Propaganda ma na celu podważenie zaufania do polskich władz, przedstawiając je jako niesuwerenne. Jak Polska odpowiada na te wyzwania, broniąc swojej polityki obronnej i suwerenności?
W mediach społecznościowych pojawiają się fałszywe informacje przekazywane przez Kreml, które sugerują, że Polska traci kontrolę nad niektórymi swoimi terenami na rzecz Stanów Zjednoczonych. Szczególną uwagę przyciągają twierdzenia dotyczące bazy antyrakietowej w Redzikowie oraz lotniska w Jasionce. Rosyjska propaganda stara się wykazać, że Polska, budując bazę antyrakietową, rzekomo odebrała tereny lokalnym mieszkańcom i oddała je pod kontrolę USA. Jednak, jak podkreślają polskie źródła rządowe i samorządowe, te tereny były zawsze własnością Skarbu Państwa, a nie były użytkowane przez mieszkańców. Pomimo stacjonowania amerykańskich wojsk, nie doszło do żadnych wywłaszczeń gruntów prywatnych.
Lotnisko w Jasionce również stało się celem dezinformacji. Rosyjskie przesłania sugerują, że lotnisko jest kontrolowane przez USA, co jest nieprawdą. Lotnisko, będące istotnym węzłem militarnym dla współpracy międzynarodowej, pozostaje pod polską kontrolą. Zarządza nim polska spółka z udziałem województwa podkarpackiego oraz Polskimi Portami Lotniczymi S.A. Na lotnisku odbywają się konwoje pomocy wojskowej dla Ukrainy, które również są w pełni kontrolowane przez polskie władze. Propaganda rosyjska przedstawia polską politykę obronną jako zależną od amerykańskich interesów, próbując obniżyć zaufanie społeczne do NATO i polskich władz, podczas gdy fakty wskazują na pełną suwerenność kontroli Polski nad tymi terenami i odpowiednimi działaniami.