...

Sędziowie zdecydują o kontrowersji wokół posła Romanowskiego 27 września



Nadchodzące orzeczenie w sprawie aresztu posła Marcina Romanowskiego budzi ogromne kontrowersje. Sądy muszą rozstrzygnąć spory prawne dotyczące składu sędziowskiego. Prokuratura Krajowa kwestionuje decyzje o niewłączeniu sędziego i zmierza do obalenia immunitetu posła, oskarżonego o nadużycia finansowe.

Sędziowie mają zdecydować o składzie sędziowskim w sprawie aresztu posła Marcina Romanowskiego. Decyzje sędziego Przemysława Dziwańskiego są problematyczne, gdyż istnieją dwie sprzeczne i prawomocne decyzje dotyczące jego wyłączenia z tej sprawy. Prokuratura Krajowa wnosi zażalenie na odmowę aresztowania Romanowskiego, oskarżonego o nadużycia związane z Funduszem Sprawiedliwości.

Sąd Okręgowy w Warszawie ma rozstrzygnąć to zażalenie na posiedzeniu 27 września. Trzyosobowy skład sędziowski, w tym Dziwański, ma samodzielnie zadecydować o kształcie składu. Problem prawny wynika z dwóch sprzecznych orzeczeń dotyczących wyłączenia Dziwańskiego, wywołanych przez nominację przez Krajową Radę Sądownictwa.

Przewodnicząca wydziału karnych zobowiązała sędziów do decyzji w tej sprawie. Rozwiązaniem mogłoby być wyłączenie sędziego Dziwańskiego na jego wniosek, co oznaczałoby wylosowanie nowego sędziego i możliwą zmianę terminu posiedzenia. Decyzja ta pozostaje jednak w rękach samego Dziwańskiego i jego kolegów.

Sąd Okręgowy rozpatruje zażalenie prokuratury na decyzję o odmowie aresztowania Romanowskiego, chronionego immunitetem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Prokuratura kwestionuje zakres ochrony immunitetowej i w razie podtrzymania odmowy będzie wnioskowała o jego uchylenie. Romanowski jest podejrzany m.in. o ustawianie konkursów na fundusze publiczne.