
Śledztwo ws. nieprawidłowości zatrudnienia w RDLP Szczecin - straty 160 tys. zł
Śledztwo w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie wciąga w intrygującą sieć podejrzeń i politycznych oskarżeń. W centrum uwagi znajduje się zatrudnienie Dariusza Mateckiego i potencjalne nieprawidłowości. Co kryje się za murami urzędów, gdy polityka zaczyna flirtować z prawem?
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości w zatrudnieniu w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie w 2023 roku. Sprawa dotyczy m.in. oszustwa na szkodę RDLP i Skarbu Państwa, a wartość szkody oszacowano na co najmniej 160 tysięcy złotych. Postępowanie zostało wszczęte 20 listopada po zgłoszeniu złożonym 23 października przez pełnomocnika RDLP. Obecnie śledztwo jest w toku i nie postawiono jeszcze żadnych zarzutów.
Śledczy badają zatrudnienie Dariusza Mateckiego, który w 2023 roku pracował w RDLP w Szczecinie. Matecki, wcześniej związany z Suwerenną Polską, obecnie z Prawem i Sprawiedliwością, zapewnia o swojej gotowości do współpracy z organami ścigania. Pracował zdalnie, zajmując się m.in. kontaktami z samorządami i NGO oraz analizą mediów społecznościowych. Matecki podkreśla, że jego praca była wartościowa i nie była bezpodstawnie opłacana.
Matecki twierdzi, że na czas kampanii wyborczej w 2023 roku wziął urlop. Wysnuwa także oskarżenia o działania polityczne wobec obecnego kierownictwa Lasów Państwowych, które zarzuca mu fałszywe zawiadomienia i upolitycznienie instytucji. W toku śledztwa analizowane będą okoliczności zatrudnienia i zakres obowiązków, którymi się zajmował.