
Straszny Dwór inauguruje nową erę w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie
Narodowy Stary Teatr w Krakowie zaprasza na wyjątkową premierę opery "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki, która zainauguruje nową przestrzeń sceniczną — Salę im. Modrzejewskiej. Spektakl, reżyserowany przez Annę Obszańską, to obietnica niezapomnianych wrażeń, łączących muzykę, dramat i refleksje nad polską tożsamością.
Opera "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki, oparta na librettcie Jana Chęcińskiego, będzie prezentowana w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie od piątku. Ten spektakl jednocześnie zainauguruje Salę im. Modrzejewskiej jako nowe miejsce dla pełnowymiarowych przedstawień, co jest znaczącym krokiem po około dziesięcioletniej przerwie. Sala, dotychczas goszcząca salony poezji Anny Dymnej, pomieści teraz 80 widzów. Inicjatywa ma na celu otwarcie nowego rozdziału artystycznego w tym miejscu i obiecuje bogate doznania dla publiczności.
Reżyserem "Strasznego dworu" jest młoda, obiecująca twórczyni Anna Obszańska, absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych, która zyskała uznanie dzięki wcześniejszym realizacjom w Polsce. Obszańska zrealizowała już dwa znaczące spektakle, a jej najnowsze dzieło łączy w sobie elementy muzyczne, choreograficzne i wizualne, tworząc nową interpretację dzieła Moniuszki. Obszańska opisuje "Straszny dwór" jako spektakl równocześnie operowy i teatralny, wymagające od aktorów nie tylko umiejętności aktorskich, ale i wokalnych oraz ruchowych.
Obsada zawiera takich artystów jak Ewa Kolasińska, Beata Malczewska czy Adam Nawojczyk. Spektakl próbuje odpowiedzieć na pytania o tożsamość Polaków i wpływ przeszłych traum na narodową psychikę, czerpiąc inspirację m.in. z powieści "Traumaland" Michała Bilewicza. Kolejne występy "Strasznego dworu" zaplanowano na najbliższy weekend oraz w marcu. Dzięki nowym spektaklom, sala im. Modrzejewskiej ma szansę stać się ponownie istotnym punktem na teatralnej mapie Krakowa.