
Syreny alarmowe w Kijowie podczas rocznicy inwazji i wizyt liderów
W obliczu rocznicy kluczowego wydarzenia, Kijów staje się epicentrum globalnej uwagi. Gdy niebo przeszywają dźwięki syren, światowi przywódcy gromadzą się, aby wyrazić jedność i wsparcie. Odkryj, jak te dynamiczne działania odzwierciedlają napięcia i sojusze na międzynarodowej scenie.
W trzecią rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę w Kijowie zawyły syreny z powodu zagrożenia atakiem rakietowym. Sytuacja była związana ze startem myśliwca MiG-31K z lotniska w Rosji. Alarm zbiegł się z przemówieniem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na forum międzynarodowym w stolicy. Choć zagrożenie trwało jedynie 24 minuty, pokazało to nadal istniejące napięcia w regionie. Alarm lotniczy pozostał aktywny w centralnej i wschodniej części Ukrainy nawet po jego odwołaniu w Kijowie.
Tego samego dnia do Kijowa przybyli zagraniczni przywódcy, aby uczcić trzecią rocznicę inwazji. Obecni byli m.in. premier Kanady Justin Trudeau, prezydenci Litwy i Łotwy, czyli Gitanas Nauseda oraz Edgars Rinkeviczs, a także liderzy z Danii, Szwecji, Hiszpanii i Estonii. Z wcześniejszych informacji wynikało, że wizyty złożyli także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa, co podkreśla wagę tego wydarzenia na międzynarodowej scenie politycznej.