
The Brutalist: Adrien Brody odkrywa historię emigracji w epickim dramacie
Zanurz się w poruszającą opowieść o poszukiwaniu nowego początku w obliczu trudności i niepewności. Odkryj, jak osobiste doświadczenia przeszłości mogą kształtować potężne kreacje aktorskie i historyczne narracje, które rezonują z uniwersalnymi ludzkimi doświadczeniami na całym świecie.
Za niespełna dwa tygodnie w polskich kinach zadebiutuje dramat "The Brutalist", opowiadający historię węgierskiego architekta László Tótha, który po wojennej ucieczce przybywa do USA, próbując odbudować swoje życie. Film w reżyserii Brady'ego Corbeta to monumentalna produkcja o długości niemal 3,5 godziny. Główną rolę zagrał Adrien Brody, który czerpał inspirację z doświadczeń swojego dziadka, zmagającego się z barierą językową po emigracji z Węgier do Stanów. Film zdobywa entuzjastyczne recenzje za swoje epickie i dojrzałe wykonanie, wyróżnione przez takie media jak "The Guardian" i "The New York Times".
Adrien Brody, o polsko-węgierskich korzeniach, opowiada o osobistym wymiarze swojej roli w "The Brutalist". Aktor inspirację czerpał z historii swoich dziadków, szczególnie dziadka walczącego z odrzuceniem w Ameryce z powodu silnego akcentu. Brody pragnie uczcić pamięć dziadków oraz innych imigrantów borykających się z trudnościami społecznymi i ekonomicznymi. Aktor dodał specjalny akcent w jednej ze scen, gdzie jego postać zamiast słowa "latarka" używa "pochodnia", co jest nawiązaniem do językowych trudności jego dziadka. Taki gest ma oddać hołd ludziom, którzy wiele poświęcili, aby zacząć nowe życie na obczyźnie, oraz podkreślić uniwersalność doświadczeń imigrantów, których potomkami jesteśmy wszyscy.