
UE zmienia podejście do migracji, wspiera Polskę na granicy z Białorusią
Na szczycie UE zarysowały się istotne zmiany w podejściu do migracji i solidarności z Polską, jednocześnie pojawiły się wyzwania dotyczące Ukrainy i jej relacji z NATO. Spotkanie ujawniło zmienne dynamiki w europejskiej polityce, mając wpływ na strategie wobec Białorusi i Rosji.
Na szczycie UE doszło do istotnej zmiany w podejściu do kwestii migracji i deportacji. Rada Europejska wyraziła solidarność z Polską w obliczu sytuacji na granicy z Białorusią, co niemiecki dziennik "Die Welt" zauważył jako przełamanie wcześniejszych tabu dotyczących polityki migracyjnej. W końcowej deklaracji państw UE znalazły się zalecenia dotyczące szybszych deportacji i zapobiegania nielegalnej imigracji. Polska otrzymała silne wsparcie od większości krajów Unii, które zrozumiały potrzebę odpowiednich działań w sytuacjach kryzysowych. Dokument końcowy zawiera także odniesienia do działań Rosji i Białorusi oraz konieczności ochrony europejskich wartości przed ich nadużywaniem.
W tym samym czasie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski był obecny na szczycie jako obserwator. Niemiecka gazeta "Sueddeutsche Zeitung" podkreśliła, że mimo jego wystąpienia, nie doszło do poważnych rozmów na temat jego planów. Spotkanie w Brukseli dla Zełenskiego mogło być rozczarowujące pod względem konkretnych rezultatów, mimo że został uznany za obrońcę demokracji w kontekście konfliktu z Rosją. Ostatecznie jego obecność nie przełożyła się na realne zmiany w kontekście członkostwa Ukrainy w NATO, co pozwoliło Europie uniknąć dyskusji o różnicach w podejściu do spraw międzynarodowych.