
Wojsko do walki z pryszczycą: nowe działania i kontrole na granicach
Pryszczyca staje się pilnym wyzwaniem dla polskiego sektora rolniczego. Ministerstwo Rolnictwa podejmuje intensywne działania prewencyjne, angażując różne służby w celu ochrony hodowli zwierząt. Czy uda się uniknąć zagrożenia ze strony tej wysoce zaraźliwej choroby? Dowiedz się więcej o strategiach i środkach zapobiegawczych.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ogłosiło, że Służba Weterynaryjna Wojska Polskiego zostanie włączona w działania prewencyjne przeciwko pryszczycy. Po spotkaniu sztabu kryzysowego, zorganizowanego przez ministra Czesława Siekierskiego, ustalono współpracę i szkolenia, które będą obejmować oficerów - lekarzy weterynarii. W związku z zagrożeniem pryszczycą zintensyfikowane zostaną szkolenia dotyczące ochrony przed chorobą dla producentów i hodowców zwierząt. Ponadto, wojewódzkie i powiatowe jednostki Inspekcji Weterynaryjnej prowadzą całodobowe dyżury telefoniczne, co ma na celu monitorowanie sytuacji. Państwowy Instytut Weterynaryjny poinformował, że wszystkie próbki pobrane od bydła z importu ze Słowacji dały wynik ujemny pod kątem pryszczycy, co oznacza brak aktualnego zakażenia wśród zwierząt w Polsce.
Czesław Siekierski, minister rolnictwa, poinformował, że na południowej granicy Polski wprowadzone zostały rygorystyczne kontrole weterynaryjne, a na przejściach granicznych rozmieszczono bramki i maty dezynfekcyjne. W związku z ogniskami pryszczycy na Słowacji, zdecydowano o czasowym zamknięciu granic dla niektórych towarów z tego kraju. Choroba po raz pierwszy od 37 lat pojawiła się w Niemczech, choć tam sytuacja została już opanowana, a restrykcje zlikwidowane. Odnotowano również nowe ogniska pryszczycy na Węgrzech i Słowacji, gdzie wprowadzono stan nadzwyczajny. Pryszczyca, wysoce zaraźliwa choroba, prowadzi do konieczności eliminacji zainfekowanych zwierząt, a wirus atakuje także dziką faunę.