
Wypadek autokaru i tira pod Warszawą: 17 osób rannych, 26 ewakuowanych
W miejscowości pod Warszawą doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem autokaru i tira. W wyniku zderzenia wiele osób ucierpiało. Na miejscu pracowały liczne służby ratunkowe, aby zapewnić poszkodowanym niezbędną pomoc. Dowiedz się, jakie działania podjęto w celu opanowania tej trudnej sytuacji.
We wtorek nad ranem w miejscowości Dawidy pod Warszawą doszło do zdarzenia drogowego, które zablokowało odcinek S2 od ul. Przyczółkowej do zjazdu na S79. W wypadku uczestniczył autokar oraz tir. Autokar przewoził 26 osób, w tym m.in. obywateli Ukrainy, Białorusi oraz Polski. Po zderzeniu przewrócił się na bok. Łącznie 17 osób doznało obrażeń, w tym 15 pasażerów autokaru oraz kierowca tira, wszyscy zostali przetransportowani do szpitala. Niektóre ofiary doznały urazów głowy, klatki piersiowej, kończyn górnych i dolnych.
Na miejscu wypadków, przy wjeździe na S7, poważnemu uszkodzeniu uległ zaparkowany wóz strażacki, kiedy uderzył w niego tir. W akcji ratunkowej uczestniczyło 18 jednostek straży pożarnej, w tym grupa medyczna i techniczna. Udzielono pomocy poszkodowanym, w tym poszkodowanemu strażakowi. Pozostałe osoby, w tym 12 pasażerów autokaru i dziecko, zostały ewakuowane i przewiezione do szpitala. Ruch na drodze już został wyznaczony objazdami, aby zapewnić bezpieczeństwo i sprawne prowadzenie działań ratunkowych. Sytuacja została już opanowana i skutecznie zabezpieczona przez odpowiednie służby.