Cafe
Wypadek autokaru z młodzieżą po Lednicy 2000
Tragiczny wypadek autokaru w Rzepienniku Suchym wstrząsnął lokalną społecznością. Mimo że obrażenia ofiar nie zagrażają życiu, zdarzenie przypomina o kruchości ludzkiego istnienia. Tymczasem, Lednica 2000, mimo deszczu, zgromadziła tysiące wiernych, kontynuując tradycję duchowego spotkania.
W niedzielę rano w Rzepienniku Suchym doszło do wypadku autokaru wracającego z Lednicy. Autobus zjechał na drugi pas i wpadł do rowu. W środku znajdowały się 24 osoby, głównie młodzież z parafii w Bieczu oraz trzech dorosłych, w tym kierowca. Łącznie sześć osób, w tym kierowca, trafiło do szpitala. Ich obrażenia nie zagrażają życiu, ale wśród nich są poważniejsze urazy, jak złamania rąk. Kierowca był trzeźwy, a przyczyny wypadku nie są znane. W wyniku incydentu można spodziewać się utrudnień na drodze wojewódzkiej nr 980. Na miejscu pracują odpowiednie służby.
Wypadek miał miejsce dzień po przerwaniu z powodu deszczu XXIX Ogólnopolskiego Spotkania Młodych Lednica 2000. W wydarzeniu, które co roku odbywa się na Polach Lednickich od 1997 roku, uczestniczyło około 21 tys. osób. Spotkania te, zapoczątkowane przez o. Jana Górę, symbolizują wybór Chrystusa i skupiają się na przejściu uczestników przez Bramę Rybę. Udział w tych spotkaniach zwykle biorą setki tysięcy uczestników, jednak tegoroczne warunki pogodowe wpłynęły na ich przebieg.