...

Zachodni liderzy odporni na nuklearny szantaż, społeczeństwa mniej



W obliczu napiętych relacji międzynarodowych, Rosja ponownie sięga po nuklearną retorykę, próbując wpływać na zachodnie społeczeństwa i polityków. Choć skuteczność taktyki Kremla jest coraz bardziej kwestionowana, eksperci ostrzegają przed ciągłym sianiem niepokoju. Czy Moskwa rzeczywiście zbliża się do bardziej niebezpiecznych działań?

Zachodni liderzy polityczni stali się odporniejsi na nuklearny szantaż Moskwy, jednak społeczeństwa mogą nadal podlegać wpływom rosyjskich gróźb. Po ogłoszeniu przez USA zgody na dostarczenie Ukrainie rakiet ATACMS, Rosja zareagowała groźbą nuklearną oraz zmianami w doktrynie nuklearnej, obniżając próg użycia broni jądrowej. Mimo zwiększonej intensywności propagandy, eksperci, tacy jak Marek Kohv, uważają, że presja nuklearna ze strony Kremla nie jest już tak skuteczna jak wcześniej. Głównie dlatego, że rosyjski przemysł zbrojeniowy nie posiada wystarczająco innowacyjnych zdolności, co widać po używaniu przestarzałego sprzętu na froncie.

Mimo że politycy są bardziej odporni na rosyjskie blefy, społeczeństwa Zachodu mogą być bardziej podatne na strach. Kreml stara się podtrzymywać narrację, że zakończenie wojny byłoby możliwe poprzez zaprzestanie zachodniej pomocy dla Ukrainy. Kohv podkreśla, że działania Rosji są próbą siania niepokoju, a nie rzeczywistym zamiarem wywołania konfliktu nuklearnego. Podtrzymuje to świadomość istnienia specjalnych kanałów komunikacji między Rosją a USA, które pozwalają uniknąć niekontrolowanej eskalacji. Kreml zdaje sobie sprawę z amerykańskich zdolności detekcji startów rakiet i ogranicza swoje działania do grożenia.

Ekspert z Wilna, dr Grazvydas, uważa, że użycie broni nuklearnej na Ukrainie byłoby dla Rosji niekorzystne, bo skutkowałoby wzrostem międzynarodowej pomocy dla Kijowa. Obecna strategia Rosji koncentruje się na zdobywaniu terenów przed zmianą administracji w USA. Moskwa próbuje wykorzystać osłabienie zachodniej determinacji, licząc na mniej stanowcze stanowisko pod przyszłymi rządami Trumpa. Propaganda nuklearna jest również narzędziem do manipulacji zachodnimi politykami, niektórzy z nich mogą chcieć obniżyć pomoc dla Ukrainy z różnych powodów, w tym ekonomicznych.